Ulubiona fryzura Francuzek powraca w wielkim stylu! Sprawdzi się w te dni, kiedy nie chce wam się myć włosów
Chingnon, czyli po prostu niski koczek to – po rozpuszczonych włosach – jedna z najczęściej wybieranych fryzur przez Francuzki. Nic dziwnego, sprawdza się zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia. Na wiosnę-lato 2021 powraca w wielkim stylu, podpowiadamy więc, jak ją zrobić.
Chignon, czyli niski koczek to ulubiona fryzura Francuzek. Jak wygląda i jak ją zrobić?
Choć najczęściej noszą włosy rozpuszczone – obowiązkowo z długą, ułożoną na boki grzywką rodem z lat 70. – wyjątek robią właśnie dla tej fryzury. Nic dziwnego, jest łatwa do wykonania, efektowna i świetnie się sprawdza w dni, kiedy nie mamy czasu (lub chęci) umyć włosów – to idealna fryzura „dnia drugiego”. A to jeszcze nie koniec zalet. Upięcie z powodzeniem można nosić zarówno na co dzień, jak i na większe wyjścia! O jaką fryzurę chodzi? O niedbały, niewysoki kok, czyli po francusku chignon.
Fankami niskiego koczka są Solange Smith, Louise Foillan, Constance Arnoult, @_constance_d, Sabina Socol, Jeanne Damas i... można by wymieniać jeszcze długo. A przed laty w takiej fryzurze chodziła sama Jane Birkin, największa ikona francuskiego stylu!
Chignon – co to takiego? Jak wygląda ta modna fryzura na sezon wiosna-lato 2021
Choć szczególnie upodobały go sobie Francuzki, kok wywodzi się ze Starożytnej Grecji. Popularnością cieszył się także w epoce wiktoriańskiej, a także podczas II wojny światowej. Fenomen fryzury polega na tym, że jest zarówno efektowna, jak i bardzo praktyczna – zbiera bowiem włosy, tak by odsłaniały kark. I to właśnie w jego okolicach upięty jest koczek. Zalety? Włosy nie wchodzą do oczu i nie przeszkadzają w codziennych czynnościach. Koczek jest więc dobrą alternatywą dla popularnego kucyka.
Nie martwcie się jednak, włosy nie muszą być bardzo długie, by wykonać fryzurę – by precyzyjnie chwycić wszystkie kosmyki wystarczy, by sięgały obojczyków. Można zebrać je nonszalancko i po prostu zawiązać gumką – najlepiej typu scrunchie, bo to właśnie na nią od kilku sezonów wiernie stawiają paryżanki. Można też postawić na nieco więcej finezjii i poeksperymentować z bardziej misternymi upięciami. Wówczas oprócz gumki przydadzą się spinki-wsuwki. I odrobina wprawy! Inspiracji szukajcie na Instagramie.
Od czego zacząć? Najpierw należy rozczesać włosy i podzielić je na dwie równe części (z przedziałkiem pośrodku), ugładzić przy uszach, a następnie zebrać w kucyk. Włosy mogą być zebrane tuż przy karku, ale współczesne francuskie it-girls lubią, gdy fryzura jest trochę wyżej – minimum na środku głowy. Wszystkie opcje w sezonie wiosna-lato 2021 są jednak równie modne. Włosy zebrane w kucyk należy zakręcić wokół gumki w kierunku przeciwnym do ruchu wskazówek zegara – ciaśniej lub luźniej – zależnie od naszych preferencji. I dopiero wtedy przytrzymać gumką. To właśnie na tym etapie mogą przydać się też praktyczne wsuwki, zwłaszcza jeśli twoje włosy należą do niesfornych. Tylko tyle i aż tyle!