Ten błyszczyk naturalnie powiększa usta i oblewa je lukrowaną powłoką. Doda pikanterii waszym pocałunkom. Dosłownie!

W tym artykule:

1. Imbirowy błyszczyk powiększający usta
2. Błyszczyk NYX Plump Duck: Nie tylko powiększa, ale i nadaje kolor!

OMG! To była moja pierwsza myśl, kiedy nałożyłam na usta błyszczyk powiekszający usta NYX Plump Duck. Jeśli też spróbujecie, od razu zrozumiecie, o co chodzi. Na wargach momentalnie poczułam bowiem charakterystyczne mrowienie, czy może raczej rozprzestrzeniające się po nich ciepło – dokładnie takie, jak po zjedzeniu czegoś bardzo pikantnego. Spodziewałam się, że tak bedzie, bo głównym składnikiem kosmetyku jest ekstrakt z imbiru, który nie tylko zapewnia mu energetyczny zapach, wyczuwalny zaraz po odkręceniu opakowania, ale przede wszystkim sprawia, że ten błyszczyk naprawdę powiększa usta. Skutecznie pobudza bowiem krążenie, dzięki czemu usta naturalnie stają się pełniejsze. Nie dziwię się, że marka sugeruje, że efekt końcowy można porównać do kaczego dziubka, który aż się prosi o selfie!

Imbirowy błyszczyk powiększający usta

Błyszczyk Plump Duck amerykańskiej marki NYX naprawdę działa – pełniejsze i optycznie większe stają się nawet wąskie usta, takie jak moje.

Ja miałam okazję przetestować transparentny błyszczyk Plump Duck o sugestywnej nazwie Clearly Spice, który przypomina mi czasy licealne i modę na lśniące usta niczym pokryte lukrem, bo pozwala osiągnąć dokładnie ten sam efekt. I dobrze, bo na fali sentymentu do estetyki Y2K, ten trend powraca!

Błyszczyk NYX Plump Duck: Nie tylko powiększa, ale i nadaje kolor!

Ale błyszczyk NYX Plump Duck występuje także w 17. innych odcieniach do wyboru, dzięki czemu nie tylko sprawia, że usta są pełniejsze, ale i nadaje im pożądany kolor: jasnoróżowy, fuksjowy, wiśniowy, brzoskwiniowy, nude... Jaki tylko chcesz! Nie mam wątpliwości, że znajdziesz ideał dla siebie. Tym bardziej, że błyszczyk ma bardzo przystępną cenę. Zależnie od drogerii, w której jest dostępny, kosztuje od 44 do 59,99 złotych. I, choć jest nowością (albo może właśnie dlatego) często bywa na promocji. Cieszę się jednak, że miałam możliwość przetestować go jeszcze przed premierą TVN-owskiego show, obawiam się bowiem, że kiedy tylko pojawi się w telewizji, może nie być już tak łatwo dostępny. Wszyscy będą chcielo go mieć! Tym bardziej, że idealnie podkreśla usta, nabłyszcza je i wydobywa ich naturalne piękno.

Kosmetyk zachwycił nie tylko mnie. Do fanek błyszczyku powiększającego usta należy także influencerka Urszula Wojtaś, która przy użyciu kosmetyku stworzyła totalnie energetyczny look. Efekt wow gwarantowany!