Reklama

W tym artykule:

  1. Ana de Armas o życiu w Los Angeles
  2. Ana de Armas – związek z Benem Affleckiem
  3. Ana de Armas i Ben Affleck – rozstanie
Reklama

Dla Any de Armas życie w LA było zbyt przytłaczające. Aktorka, która zagrała Marylin Monroe w produkcji Netfliksa „Blonde”, wyznała, że to, jak bardzo interesowały się nią i jej partnerem media było, jak powiedziała „okropne”. A Ben Affleck też swoje dokładał.

„Blondynka” już wkrótce na Netfliksie. Zobacz trailer wyczekiwanego filmu „tylko dla dorosłych” o Marilyn Monroe

„Blondynka” to nie tylko jedna z najważniejszych premier tego roku, ale również pierwszy w historii film Netfliksa „tylko dla dorosłych”. Co można powiedzieć o skandalicznym dziele Andrew Dominika na podstawie nagrodzonej Pulitzerem powieści James Carol Oates? I jak Ana de Armas uniosła ciężar legendy Marilyn Monroe?
„Blondynka”
fot. Netflix

Ana de Armas o życiu w Los Angeles

Z tego nie ma wyjścia, nie ma drogi odwrotu – mówiła Ana w rozmowie z „Elle”. – W Los Angeles cały czas czułam, jakbym czegoś nie miała, jakby czegoś mi brakowało. To miasto sprawia, że czujesz się źle.

Zanim aktorka związała się z Benem Affleckiem, mieszkała już w Los Angeles przez 7 lat. Widziała, jak żyją jej sławni znajomi i jak muszą sobie radzić z rozpoznawalnością. Jednak gdy ona sama doświadczyła takiego poziomu popularności, przyznała, że to miejsce nie jest dla niej. Dla Any Los Angeles okazało się być zbyt przytłaczającym i wysysającym energię miastem.

Ana de Armas – związek z Benem Affleckiem

Nie pomógł też związek z Benem Affleckiem, który tylko podsycił zainteresowanie mediów Aną. Aktorzy zaczęli spotykać się na początku pandemii. Grali razem w filmie „Głęboka woda”. Paparazzi nie odstępowali pary na krok. Ana i Ben fotografowani byli prawie codziennie – gdy wyprowadzali psa, gdy szli na kawę. Oprócz przytłaczającego zainteresowania nią samą, Ana musiała także liczyć się z zainteresowaniem jej związkiem.

„Głęboka woda”: erotyczny thriller z udziałem byłych kochanków - Bena Afflecka i Any de Armas - wreszcie ujrzał światło dzienne

Główne role w „Głębokiej wodzie” zagrali Ben Affleck i Ana de Armas. Gdy kręcono film, byli kochankami. Teraz aktor spotyka się z Jennifer Lopez – i właśnie dlatego niektórzy przypuszczali, że erotyczny thriller Adriana Lyne'a nigdy nie ujrzy światła dziennego. A jednak.
Deep Water
fot. materiały prasowe

Ana de Armas i Ben Affleck – rozstanie

W styczniu 2021 roku de Armas i Affleck rozstali się. Informator magazynu „People” powiedział, że powodem rozstania było to, że Ana nie chciała już mieszkać w Los Angeles. Ben chciał tam zostać, ponieważ mieszka tam jego trójka dzieci (ze związku z Jennifer Garner), z którymi chciał utrzymywać kontakt. Oni są w innych punktach swojego życia. Nadal się kochają i szanują. Obydwoje są szczęśliwi z tego, gdzie aktualnie znajdują się w swoich życiach – mówił informator „People”.

Od czasu wyjazdu z Los Angeles Ana jest w końcu w pełni szczęśliwa. Razem ze swoim nowym chłopakiem, Paulem Boukadakisem, mieszka w Nowym Jorku. Poznali się w trakcie pandemii przez wspólnego znajomego. Jak donosi „Elle”, przez to, że wtedy wszystko było pozamykane ich pierwsze randki odbywały się w domowym zaciszu. Ana i Paul pili wino i poznawali się nawzajem z dala od wścibskich paparazzi.

Ben Affleck również ułożył sobie życie na nowo, a właściwie to po staremu. Na początku 2022 roku znowu zaczął spotkać się ze swoją wielką miłością sprzed 20 lat – Jennifer Lopez! Chyba każdy czekał i po cichu liczył na ten comeback. Para od kwietnia 2022 roku jest zaręczona!

Zarówno Ana, jak i Ben odnaleźli szczęście. Anie życzymy dużo spokoju i szczęścia z jej nowym partnerem, a Benowi, cóż… cudownego ślubu.

Regé-Jean Page i Ryan Gosling zagrają razem w filmie Netfliksa. U ich boku Ana de Armas!

Regé-Jean Page i Ryan Gosling w jednym filmie? Tak to się dzieje naprawdę! Podziękujcie Netfliksowi, który do obsady „The Gray Man” zaprosił największych przystojniaków ostatnich lat. W produkcji zagra także Chris Evans. O czym będzie film i kiedy go zobaczymy na platformie Netflix?
„The Gry Man”
fot. materiały prasowe Netflix
Reklama

Reklama
Reklama
Reklama