ABC stylu: Karolina Naji (@knaji) zdradza nam tajniki swojej garderoby [Q&A]
Kolejna bohaterka cyklu „ABC stylu” to Karolina Naji. Twórczyni marki, której znakiem rozpoznawczym są piękne i ponadczasowe koszule, a także miłośniczka stylu retro opowiedziała nam o modzie, jaką lubi.
Zaglądamy do szafy Karoliny Naji, młodej projektantki, która tworzy jedne z najpiękniejszych, a zarazem najbardziej charakterystycznych koszul w Polsce. Uwielbia styl retro i romantyczne kroje. Ma słabość do torebek oraz innych akcesoriów vintage. Jeśli chcesz dowiedzieć się więcej o modzie, jaką tworzy z powodzeniem od trzech lat i lubi, przeczytaj odpowiedzi, których udzieliła w naszym modowym kwestionariuszu.
ABC stylu: Karolina Naji
1. Styl to dla mnie…
Osobowość, charakter i sposób wyrażania siebie.
2. Trzy podstawowe rzeczy w mojej szafie:
Biała koszula, jeansy, kowbojki.
3. Z kim zamieniłabym się garderobą?
Uwielbiam styl @matildadjerf oraz @chloehelenmiles. Jest bardzo bliski mojej estetyce.
4. Najlepiej ubrana filmowa postać to…
Uwielbiam styl kobiet lat 60-70. Moim ulubionym serialem kostiumowym jest „Mad Men”. Tam zawsze znajdę zawsze mnóstwo inspiracji.
5. Ile mam par butów?
Wcale nie tak dużo. Około 10 par. Zazwyczaj są to ponadczasowe modele typu kowbojki, białe sneakersy, Martensy… Ale mam też kilka odjechanych par butów. Jak widzę coś oryginalnego, to ciężko mi się oprzeć.
6. Ulubione marki:
Prawda jest taka, że najczęściej chodzę w swoich kolekcjach. Koszule pasują do wszystkiego i na każdą okazję. Lubię uzupełniać stylizacje dodatkami od polskich brandów, w mojej szafie jest ich wiele. Jeżeli chodzi o ulubione zagraniczne marki, to na pewno: Jacquemus i Zimmermann. Jestem na bieżąco z ich kolekcjami.
7. Ostatnie modowe odkrycie:
Paul and Joe Paris - ultra kobiece kroje, kwiatowe printy, retro klimat. Hope Macaulay - dziergane swetry w bardzo fajnych połączeniach kolorystycznych o unikatowych formach. Polecam przejrzeć ich Instagram!
8. Co zakładam w dni, kiedy patrzę na swoją szafę i myślę: „nie mam się w co ubrać”?
Mam kilka sprawdzonych setów. Wygodnie - mój komplet Cozy Set w kratę, klasycznie - koszula + jeansy, elegancko - sukienka koszulowa Majestic (wiem, że zawsze zrobi efekt „wow”).
9. Moja największa modowa ekstrawagancja to:
Vintage torebki Gucci oraz Chanel.
10. Pierwsza najbardziej upragniona rzecz, jaka wylądowała w mojej szafie:
Mój pierwszy prototyp koszuli. Czułam, że czekałam na nią całe swoje życie! :)
11. W muzeum o mnie i moim stylu, głównym eksponatem byłby/byłaby:
Moje pierwsze projekty ze studiów (kolekcja dyplomowa, która cały czas jest w mojej szafie i właśnie chyba czeka na taki moment…), a także obecne projekty, rysunki, ilustracje modowe, notatki.
12. Najlepsza rada, jaką usłyszałam odnośnie stylu i mody?
„Nie bądź jak wszyscy. Stwórz swój styl”. Mój tata mi to zawsze powtarzał.
13. Jeżeli biżuteria to jaka?
Złota i wyjątkowa. Na pierwszym miejscu jest mój złoty naszyjnik z Cameo oraz kluczykiem, który dostałam od babci na 18 urodziny (ona również otrzymała go w spadku). Podejrzewam, że może mieć ok. 35-40 lat.
14. Ulubiony dodatek:
Kolczyki, apaszki i jedwabne scrunchie - najlepiej te z kokardą.
15. Trend, którego nie rozumiem:
Nie do końca rozumiem trendu ubierania się tak samo jak wszyscy. Jak coś jest modne, zawsze można to wkomponować w stylizacje, ale przy tym pozostać wiernym swojemu stylowi.
ABC stylu: Ola Kowal (@szindy) zdradza nam tajniki swojej garderoby [Q&A]
Ola Kowal zdradziła nam tajniki swojej garderoby! Sprawdź, czego modelka i influencerka ma w szafie najwięcej, jakie marki modowe lubi, od czego zaczyna tworzenie swoich stylizacji i nie tylko. Odpowiedzi Szindy mogą cię nie tylko zainspirować, ale również zaskoczyć!16. Najczęściej zakupy robię…
Online i na targach vintage.
17. Rzecz, która moim zdaniem nigdy nie wyjdzie z mody to:
Oczywiście… Biała koszula.
18. Najwięcej w szafie mam:
Koszul… Powinnam już chyba przeznaczyć osobną szafę na wszystkie modele i prototypy, które nie ujrzały światła dziennego. Przez prawie 3 lata prowadzenia marki, trochę ich się uzbierało.
19. Czy zdarzyło mi się zmienić stylizację pod wpływem czyjejś opinii? Czy jest ktoś, kogo pytam o zdanie?
Tak… Ale zawsze zmieniam je z bólem serca. Czasami słucham swojego chłopaka, kiedy on stwierdzi, że jednak przekombinowałam. Nie zdarza się to często… Ale są takie dni, że faktycznie poniesie mnie wyobraźnia.
20. Co decyduje o tym, co zakładam danego dnia?
Pogoda, nastrój i plan dnia.
21. Tworzenie stylizacji zaczynam od:
Make-up’u i włosów. Najpierw się maluję, potem prostuję włosy, ubieram się, a następnie sprawdzam czy do stylizacji pasuje jakaś fryzura czy szminka.
22. Jak utrzymuję porządek w swojej szafie i wiem co w niej mam?
Dzielę na sezony wiosna-lato i jesień-zima. Dodatkowo co pół roku robię wyprzedaż szafy. Chciałabym już pozbyć się sieciówek ze swojej garderoby.
23. Czego w modzie nie wypada?
Wszystko wypada! Moda to dla mnie sztuka i trzeba się nią bawić, tworzyć.
24. Podstawowa zasada mojego stylu to:
Być sobą i ubierać się adekwatnie do sytuacji.
25. W kwestii mody nie umiem sobie wybaczyć…
Momentu, w którym sobie odmówię jakieś rzeczy (zwłaszcza za granicą) a potem myślę o niej każdej nocy. Mam tak, że niewiele rzeczy może skraść moje serce. Lubię się dłużej nad czymś zastanowić i nie kupować pod wpływem emocji. Niestety, jak jestem w podróży to ten system nie działa już tak samo. Ale wiem jedno, że jak o czymś intensywnie myślę to powinnam to mieć w swojej szafie.
26. Kto nauczył mnie wyczucia stylu? Czy to się ma we krwi?
Myślę, że to można mieć we krwi, ale też trzeba pielęgnować. Mnie stylu nauczył mój tata, a jego nauczyła moja babcia, która prowadziła swój butik w Libanie. Od najmłodszych lat uczył mnie, co z czym powinnam łączyć i że czasem lepiej sobie odmówić kilku rzeczy, które do siebie nie pasują, a kupić jedną porządną, która pasuje do wszystkiego.
27. Ulubiona torebka?
Bordowa Vintage Chanel.
28. Niespełnione modowe marzenie:
Ogólnie mam słabość do markowych torebek, więc mogłabym wymieniać i wymieniać…
29. Mówi się, że styl nie ma ceny. Czy jest jakaś rzecz, którą mam w swojej szafie, a która kosztowała niedużo, a kocham ją ponad wszystko?
Wszystkie jedwabne apaszki, które udało mi się upolować za kilka złotych w vintage sklepach.
30. Jedna rzecz z mojej szafy, której nigdy nie wyrzucę (i może przekażę ją kolejnym pokoleniom?):
Koszule! Jestem ciekawa, czy te projekty będą dalej ponadczasowe i uniwersalne za kilkadziesiąt lat.
31. Najcenniejsza rzecz w mojej szafie (niekoniecznie chodzi o cenę, ale o wartość sentymentalną):
Złoty naszyjnik od jednej babci i perły od drugiej.