Reklama

365 dni to zdecydowanie najgłośniejsza premiera filmowa tego roku. Produkcja, która powstała na podstawie bestsellerowej powieści erotycznej autorstwa Blanki Lipińskiej, trafiła do polskich kin w lutym 2020. Niespełna dwa miesiące później, a dokładnie 1 kwietnia, film mogli oglądać wszyscy subskrybenci Netflix w naszym kraju. Co ważne, Blanka Lipińska wielokrotnie powtarzała swoim fanom, że jest to jedyne – legalne źródło dystrybucji filmu i zachęcała do tego, by korzystali właśnie z popularnej platformy streamingowej. Ekranizacja historii Laury i Massimo nie cieszyła się zbyt wielkim uznaniem, ale mimo to przez długi czas utrzymywała się w czołówce najchętniej oglądanych produkcji na Netflix w Polsce. Natomiast od kilku dni film 365 dni dostępny jest również dla użytkowników platformy streamingowej w innych krajach. Czy podoba im się polska produkcja?

Reklama

365 dni jest już dostępny na Netflix na całym świecie

Od kilku dni film 365 dni jest dostępny dla subskrybentów platformy Netflix na całym świecie. Jakie są pierwsze opinie? Okazuje się, że 365 dni to jeden z najchętniej oglądanych obecnie filmów na popularnej platformie streamingowej. W mediach społecznościowych (na czele z Twitterem) pojawiają się komentarze, których autorzy twierdzą, że polska produkcja jest mocno odrealniona – zwracają uwagę nie tylko na porwanie Laury przez Massimo, ale również na sposób, w jaki ukazano codzienność głównych bohaterów. Warto jednak zaznaczyć, że przeważają pozytywne opinie. Wiele osób twierdzi, że film 365 dni jest dużo lepszy, interesujący i bardziej pikantny od 50 twarzy Greya. Z kolei amerykańska produkcja z Dakotą Johnson i Jamie’em Dornanem w rolach głównych została uznana za nudną.

Film 365 dni osiągnął międzynarodowy sukces! Blanka Lipińska podziękowała swoim fanom na całym świecie

Blanka Lipińska opublikowała relację na Instagram Stories, w której podziękowała swoim fanom i opowiedziała o odczuciach związanych z międzynarodowym sukcesem jej filmu. „Kochani, po pierwsze jestem roztrzęsiona. Po drugie, jestem niezwykle wdzięczna. Wiecie, jestem tylko małą dziewczynką z Polski – miałam marzenie, miałam pomysł, książkę i wiele wspaniałych osób wokół siebie, które pozwoliły mi zrealizować to marzenie. Bardzo wam dziękuję, że oglądacie mój film z legalnego źródła. Dziękuję wam za wsparcie. I gwarantuję, że druga część filmu będzie jeszcze lepsza” – powiedziała Blanka Lipińska do swoich fanów na całym świecie. Warto wspomnieć, że jest to jedno z nielicznych stories, na którym pisarka mówi po angielsku.

Kolejne 365 dni – co wiemy o drugiej części filmu?

Blanka Lipińska potwierdziła, że powstanie druga część filmu. Kolejne 365 dni, bo tak brzmi nazwa produkcji, ukaże kolejne losy Laury i Massimo. Film miał trafić na ekrany kin w całej Polsce w lutym 2021 roku. Premiera może zostać jednak przesunięta ze względu na pandemię koronawirusa. Przypomnijmy, że większość zdjęć do filmów z serii 365 dni powstaje we Włoszech. Natomiast wyjazdy za granicę na razie nie wchodzą w grę. Jakiś czas temu Anna Maria Sieklucka, czyli odtwórczyni roli Laury, poprosiła swoich fanów o cierpliwość i wyrozumiałość. Efekty mają być bowiem spektakularne.

Reklama

Magdalena Lamparska szczerze o filmie „365 dni”. Jak odnalazła się w roli Olgi? >>>

Reklama
Reklama
Reklama