Zalando stawia na zrównoważoną modę! Od teraz będzie współpracować wyłącznie z markami, które produkują etycznie i z poszanowaniem środowiska
Marka Zalando po raz kolejny udowadnia, że los planety nie jest jej obojętny. Pamiętacie, jak niecałe 2 miesiące temu z okazji 50. dnia Ziemi wypuściła wyjątkową kampanię, w której o proekologicznych działaniach marki opowiedzieli jej pracownicy, jednocześnie ułatwiając nam zakup ubrań uszytych w nurcie eko? Teraz słynna platforma sprzedażowa poszła jeszcze o krok dalej. Zapowiedziała bowiem, że od teraz poprosi wszystkie marki, z którymi współpracuje o podanie informacji o łańcuchu dostaw. Tak, by do 2023 roku współpracować wyłącznie z tymi partnerami, którzy wpisują się w nurt mody zrównoważonej.
Zalando ma sposób na klientów, którzy masowo zwracają używane ubrania
„Jako wiodąca europejska platforma modowa i lifestylowa, chcemy podnieść poprzeczkę i jako pierwsi wskazać naszym partnerom kierunek, w jakim powinni podążać, aby spróbować stawić czoła najważniejszym dziś problemom – zmianom klimatycznym, eksploatacji zasobów i łamaniu praw pracowników. W ramach naszej strategii zrównoważonego rozwoju do.MORE, wprowadziliśmy obowiązkowe oceny dotyczące aspektów etycznych i zrównoważonego rozwoju dla naszych marek partnerskich” – w oficjalnym oświadczeniu podała Kate Heiny, dyrektor ds. Zrównoważonego rozwoju marki.
Zalando zdecydowało się bowiem na współpracę z Higg Co. – niezależną firmą technologiczną odpowiedzialną za opracowanie narzędzi, mających przyspieszyć wprowadzenie idei zrównoważonego rozwoju do globalnego łańcucha dostaw, zaczynając właśnie od branży modowej. W efekcie zobowiązało się stosować do opracowanego przez firmę systemu Higg BRM, który pomaga sprawować nad tym kontrolę.
„Higg BRM ustanowi globalny standard dla marek modowych i sprzedawców, aby oceniać poziom zrównoważonego rozwoju i mówić o nim,” powiedziała dyrektor Heiny. „Po raz pierwszy będziemy mieć porównywalne dane dla poszczególnych marek, aby zidentyfikować obszary wymagające poprawy i wspólnie pracować nad rozwiązaniami” – czytamy w informacji prasowej.
Wszystko to nie tylko w trosce o środowisko, ale przede wszystkim o jakość życia pracowników branży mody – w szczególności szwaczek z krajów Globalnego Południa, gdzie w ostatnich czasach powstaje większość ubrań. „Kryzys wywołany pandemią koronawirusa uzmysłowił nam bardziej niż kiedykolwiek wiele wyzwań, którym branża musi stawić czoła. Utrzymanie silnych relacji biznesowych, przywództwo z naciskiem na zrównoważony rozwój i poszanowanie zdrowia, bezpieczeństwa i dobrego samopoczucia pracowników na całym świecie, oraz wykorzystywanie zrównoważonego rozwoju jako elementu odbudowy branży będzie miało dla niej kluczowe znaczenie” – dowiadujemy się. I z całego serca popieramy krok, który zrobiła marka. Brawo Zalando!
