Jeżeli myśleliście, że prosto z sobotniej ceremonii Meghan Markle i książę Harry udali się w podróż poślubną, niestety musimy Was zmartwić. Nowożeńcy szybko wrócili do swojej codzienności i już dzisiaj pojawili się w ogrodach Pałacu Buckingham na przyjęciu inaugurującym obchody 70. urodzin księcia Karola, które wypadają 14 listopada. A to oznacza, że Meghan po raz pierwszy pokazała się światu oficjalnie jako księżna Sussex

ZOBACZ TAKŻE: Suknia ślubna Meghan Markle to absolutny hit! Wiemy, kto ją zaprojektował

Co Markle założyła na tę okazję? Wykonaną z jedwabnej krepy ołówkową sukienkę marki Goat w kolorze brzoskwiniowego różuktórą połączyła z dodatkami: kolczykami Vantugen, kapeluszem Philip Treacy, kopertówką Wilbur&Gussie oraz szpilkami w kolorze nude od Tamary Mellon. Nie mogliśmy też nie zauważyć rajstop, bo biorąc pod uwagę dotychczasowe stylizacje Meghan, nawet jako narzeczonej Harry'ego, to nowość, jeśli chodzi o jej zestawy. Podsumowując, to pierwsza stylizacje Meghan Markle w roli księżnej, i pierwsza tak zachowawcza. Mimo, że ukochana księcia Harry'ego dała się poznać jako miłośniczka minimalizmu i klasyki, to jednak jej looki zawsze miały "to coś". Tym razem nam tego zabrakło, ale podejrzewamy, że Meghan po prostu "musiała" wyglądać tak, a nie inaczej. I jesteśmy pewni, że zobaczymy ją jeszcze w wielu obłędnych outfitach. 

ZOBACZ TAKŻE: Wolne miejsce u boku księcia Williama wcale nie było hołdem złożonym księżnej Dianie