Maffashion i Sebastian Fabijański – historia związku

Maffashion i Sebastian Fabijański nie są już razem. Co ciekawe, ich owiany tajemnicą związek od samego początku wzbudzał wiele emocji. Niektórzy fani uważali, że influencerka i gwiazdor takich produkcji, jak „Tancerze”, „Pitbull. Niebezpieczne kobiety” oraz „Mowa ptaków” totalnie do siebie nie pasowali. Ale główni zainteresowani wielokrotnie udowadniali światu, że jest dokładnie na odwrót. Co więcej, bardzo poważnie myśleli o wspólnej przyszłości. Co więc poszło nie tak?

Maffashion i Sebastian Fabijański są razem!

Po raz pierwszy widziano ich razem w październiku 2019 roku – zaledwie kilka dni po tym, jak influencerka publicznie ogłosiła rozstanie z Czarkiem Jóźwikiem, co nie spodobało się niektórym fanom. Na zdjęciach paparazzi widać, że Maffashion i Sebastian Fabijański świetnie się razem bawią. Poza tym nie szczędzą sobie czułości i chętnie wymieniają czułe gesty. Pod koniec listopada ubiegłego roku para pojawiła się po raz pierwszy razem na wydarzeniu branżowym – Maffashion towarzyszyła swojemu nowemu partnerowi na uroczystej gali Cinergia. Tym samym rozwiała wszelkie wątpliwości na temat ich relacji.

Maffashion i Sebastian Fabijański – zaręczyny

W grudniu 2019 roku o Maffashion i Sebastianie Fabijańskim po raz kolejny zrobiło się głośno. W mediach pojawiły się bowiem doniesienia, według których influencerka i aktor zaręczyli się. Informator serwisu Pudelek.pl podał, że Julia Kuczyńska podzieliła się radosną nowiną ze swoimi przyjaciółkami. Co więcej, Maffashion pojawiła się wtedy na okładce „Fashion Magazine”. O tym zdjęciu mówiła cała Polska. Spostrzegawczy fani zauważyli bowiem piękny pierścionek (zaręczynowy) na palcu serdecznym gwiazdy internetu. Jakby tego było mało, w wywiadzie dla pisma Maffashion przyznała, że jest już gotowa na założenie rodziny. Już wtedy fani Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego wiedzieli, że uczucie, które ich połączyło, jest absolutnie wyjątkowe. Nikogo nie zdziwiło więc, że gdy ogłoszono lockdown spowodowany pandemią koronawirusa, para zdecydowała, że spędzi ten czas razem.

Co ciekawe, na oficjalne potwierdzenie doniesień o zaręczynach musieliśmy czekać prawie dwa lata. Julka zrobiła to bowiem dopiero w lipcu 2021roku podczas sesji Q&A na swoim instagramowym profilu. Jeden z obserwatorów influencerki poprosił ją wówczas o to, aby wstawiła zdjęcie z momentu, gdy się zaręczyła. W odpowiedzi tę wiadomość Maffashion wstawiła zdjęcie ze wspomnianej już wyżej sesji dla „Fashion Magazine”. Tym samym potwierdziła, że ona i jej partner są narzeczeństwem co najmniej od końca 2019 roku.

maffashion / instagram.com

Maffashion jest w ciąży!

Z kolei na początku maja 2020 roku okazało się, że Maffashion jest w ciąży. Influencerka zaczęła szczególnie dbać o swój stan zdrowia, była pod stałą opieką specjalistów, a to m.in. ze względu na chorobę Hashimoto, o której mówi otwarcie od kilku lat. Przyszli rodzice nie skomentowali wtedy medialnych doniesień. O swojej ciąży Maffashion zaczęła mówić „dopiero” podczas tegorocznych wakacji. Najpierw odpowiedziała na komentarz internautki, która zarzuciła jej, że wypiera się ciąży, następnie udostępniła u siebie zabawne, a zarazem wymowne InstaStories Sebastiana Fabijańskiego, natomiast 30 sierpnia 2020 roku opublikowała zdjęcia z wyjątkowej sesji ciążowej. Jedna z fotografii pojawiła się również na oficjalnym profilu aktora i rapera na Instagramie. Warto również dodać, że to właśnie dumny tata zdradził przysłowiową chwilę wcześniej płeć ich pierwszego dziecka. W rozmowie ze swoimi znajomymi przyznał, że wraz z Julią Kuczyńską spodziewają się chłopca.

Maffashion urodziła! Julia Kuczyńska i Sebastian Fabijański pokazali pierwsze zdjęcia swojego dziecka

Pierwsze wspólne dziecko Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego przyszło na świat 10 września 2020 roku. Zgodnie z wcześniejszymi ogłoszeniami, Julia Kuczyńska urodziła chłopca, który otrzymał imiona Bastian Jan. Przypomnijmy, że o ciąży jednej z najpopularniejszych influencerek w Polsce dowiedzieliśmy się już około cztery miesiące przed szczęśliwym rozwiązaniem. Warto jednak zauważyć, że Maffashion i Sebastian Fabijański przez długi czas nie komentowali medialnych doniesień na ten temat. Niemniej jednak zainteresowanie ciążą Julii Kuczyńskiej, jak również jej związkiem z Sebastianem Fabijańskim było (i nadal jest) ogromne.

Zobacz także:

Maffashion i Sebastian Fabijański – ślub

Zaręczyny, dziecko, publiczne deklaracje na temat chęci powiększenia rodziny... Czy w związku z tym para planowała ślub? To pytanie Julia i Sebastian słyszeli wielokrotnie. Za każdym razem jednak podkreślali, że nie spieszy im się do zalegalizowania swojego związku.

Nie, mąż nie, i raczej nigdy nim nie będę - powiedział Fabijański podczas jednego z instagramowych live'ów ze swoją ukochaną.

Wypowiedź Sebastiana wywołała spore poruszenie w mediach. Nie wiadomo było bowiem do końca, czy artysta żartował, czy faktycznie nie był w  stanie wyobrazić siebie w roli męża influencerki. Nieco więcej światło na temat podejścia tych dwojga do instytucji małżeństwa rzuciła za to wypowiedź Maff.

Rozmawialiśmy (o ślubie - przyp. red.), ale nie planujemy, nie spieszy się nam. Dla mnie to jest papier i nic nie zmienia w związku. Czasami, w przypadku niektórych moich znajomych, wręcz w czymś przeszkodził - wyznała z kolei Maffashion w połowie września 2021 roku w rozmowie z reporterką serwisu Jastrząb Post.

Maffashion i Sebastian Fabijański – skandal i rozstanie

W ostatnim czasie w mediach coraz częściej pojawiały się plotki o poważnych problemach w związku influencerki i artysty. Pikanterii całej sytuacji dodała również szeroko opisywana w mediach afera z udziałem Fabijańskiego oraz kontrowersyjnej celebrytki znanej powszechnie pod pseudonimem Rafalala. Aktor oznajmił w końcu w oficjalnym oświadczeniu, że jest przez nią szantażowany.

W temacie projektu artystycznego, o który czasem pytacie... Nie wydarzy się, nie była to też promocja filmu „Inni ludzie”. Prawda na temat tej sytuacji jest taka (jak wielu się domyślało), że byłem i jestem nadal szantażowany i zastraszany. Dziś nie będę się wdawać w szczegóły. Przyjdzie być może czas na to, żeby opowiedzieć o tym więcej. Dziś chciałbym tylko poinformować, że sprawa idzie do prokuratury. Jeśli ktoś jeszcze był albo jest szantażowany przez tego człowieka (pewnie wiecie kogo mam na myśli), to zgłaszajcie się do mnie, proszę - napisał na InstaStory.

W dalszej części wpisu Sebastian przeprosił swoich bliskich za to, że przez niego znaleźli się w centrum medialnej afery. Zapowiedział też, że wkrótce opowie więcej o swoich aktualnych relacjach z Julią.

Przepraszam wszystkich swoich bliskich za to, że muszą być częścią tego, co się dzieje i w wielu wypadkach dostawać za to rykoszetem. Nie zasłużyli na to. Proszę też wszystkich o zaprzestanie pisania tych szyderczych i obrzydliwych komentarzy pod adresem Julii Kuczyńskiej. Ona z tym nie ma nic wspólnego. A o sytuacji między nami też w swoim czasie osobno poinformujemy - dodał.

Co ciekawe, zaledwie dzień po zaskakującym ogłoszeniu gwiazdora serwis Pudelek.pl poinformował, że związek Maffashion i Sebastiana Fabijańskiego to już przeszłość.

Związek Julii i Sebastiana nie układał się od długich miesięcy. Próbowali terapii, ale nie przyniosło to skutku. Julka zaczęła się od niego dystansować zaraz po narodzinach dziecka. Fabijański poczuł się odtrącony i miał świadomość, że zupełnie do siebie nie pasują - zdradził informator serwisu.

W odpowiedzi na krzykliwe nagłówki Maffashion wydała oficjalne oświadczenie, w którym sprostowała sensacyjne doniesienia mediów. Na wstępie potwierdziła, że jej związek z Sebastianem Fabijańskim faktycznie się zakończył. Ujawniła, że do rozstania z ojcem jej dziecka doszło trzy tygodnie temu.

Chcę podkreślić, że nie mam zamiaru wywlekać, prać brudów... To nie jestem ja. Jeśli chodzi o związki, zawsze byłam, oszczędna i jeśli chodzi o ten związek, to on też nie był medialny, choć my jesteśmy osobami publicznymi - powiedziała na InstaStory.

Następnie Julia Kuczyńska stanowczo podkreśliła, iż nie jest prawdą, że zaraz po narodzinach Bastiana zaczęła dystansować się od swojego partnera. Dodała też, że jest to jej pierwsza i zarazem ostatnia wypowiedź na temat rozstania.

Mogę tylko dodać, bo to mnie boli. Nie dystansowałam się od nikogo z dzieckiem. To był moment, że potrzebowałam, żeby ktoś był. Pozdrawiam was serdecznie, to będzie moja jedyna wypowiedź - wyjaśniła.