Meghan Markle jest w ciąży.
Na dworze królewskim wiadomość o tym, że na świat przyjdzie kolejne dziecko ma całkiem inny ciężar, niż w przeciętnej rodzinie. Poza radością, całą masą oczekiwań, wyobrażeń i planów pojawia się bowiem kwestia tego, z którym miejscu nowo narodzony malec ustawi się w kolejce do tronu. Nie inaczej jest też i tym razem. Po fali radości i szalonej ilości gratulacji, jakie spłynęły na przyszłych rodziców, czyli Meghan Markle i księcia Harry’ego, opinię publiczną pochłonęła kwestia przetasowania, jakie swym pojawieniem się na świecie wywoła kolejne royal baby.
Które w kolejce do tronu będzie dziecko Meghan Markle?
Jeśli wiec chodzi o linię sukcesji brytyjskiego tronu, sprawa wygląda następująco: dziecko, które przyjdzie na świat wiosną przyszłego roku, a zgodnie z naszymi obliczeniami, najprawdopodobniej w kwietniu, będzie 7. w kolejce do korony. Na najbliższych jemu pozycjach znajdują się: tuż przed nim jego tata, czyli książę Harry, a tuż za nim książę Jorku, Andrzej, który niniejszym spadnie o oczko niżej (czyli na 8. pozycję). Z 3,4 i 5 lokatą za to figuruje jego kuzynostwo, czyli kolejno książę George, księżniczka Charlotte i najmłodszy z rodzeństwa, czyli książę Louis. Za to najbliżej tronu znajduje się książę Karol.
Dojście do władzy dziecka Meghan Markle i księcia Harry’ego to jednak daleka przyszłość. Ale jak tu się trzymać tego, co tu i teraz, skoro jak na razie nie znamy nawet jego płci? A wyobraźnia pracuje. Póki co trzymamy więc kciuki za formę Meghan i za to, by jej pierwsze maleństwo zdrowo przyszło na świat.
