Na początku tego roku pojawiły się plotki, że Katarzyna Bonda i Remigiusz Mróz mogą pracować nad wspólnym projektem. I faktycznie, w marcu okazało się, że coś łączy królową i króla polskiego, ale nie jest to książka, a uczucie! Fani oszaleli z zachwytu, a sami zainteresowani wydawali się szczęśliwie zakochani i nie mieli problemu z tym, aby dzielić się tym szczęściem z innymi. Chętnie wrzucali na swój Instagram wspólne zdjęcia, zaczęli też pojawiać się razem na salonach, a w listopadzie opowiadali o swoim uczuciu na łamach tygodnika „Wprost”. Niestety, sielanka nie trwała zbyt długo. W wywiadzie w najnowszym numerze magazynu „Uroda Życia” 42-letnia Katarzyna Bonda zdradziła, że ona i młodszy o 10 lat Remigiusz Mróz nie są już parą.
Zobacz także: Colin Firth rozstał się z żoną. Byli małżeństwem 22 lata
Katarzyna Bonda i Remigiusz Mróz rozstali się
W wywiadzie dla „Urody Życia” Katarzyna Bonda wyznała, że razem z córką Niną przeprowadziła się do nowego mieszkania. Przeprowadzająca z nią rozmowę dziennikarka postanowiła pociągnąć ten temat w kontekście jej ukochanego. I tak Bonda przyznała, że „nie jesteśmy już razem”. Autorka poczytnych kryminałów nie szczędzi jednak ciepłych słów w kierunku swojego byłego partnera.
„Kiedy spotkałam ostatnio tego odpowiedniego człowieka, nie myślałam nawet o tym, na czym polega odsłanianie się. Po prostu czułam, że jestem rozumiana, w pełni akceptowana, bezpieczna. To było wzajemne i niezależnie od tego, jak się skończyło, było piękne. Zadedykowałam mu nową książkę, bo przywrócił mi wiarę w miłość. Czyli dał mi nowe życie. Uważam, że to wielki krok w moim emocjonalnym zagmatwaniu.”
Czyli można rozstawać się z klasą? Można!
