Jeśli chodzi o statystyki dotyczące filmów pornograficznych, można powiedzieć, że wiele z nich pozostaje ze sobą w sprzeczności. Choć w większości oficjalnie nie przyznajemy się do zaglądania na takie strony, dane ujawnione przez jeden z portali udostępniających treści pornograficzne wskazują, że jest wprost przeciwnie.

W minionym roku filmy z gatunku dla dorosłych obejrzało ponad 28,5 miliarda użytkowników, na co złożyło się ponad 81 milionów wejść dziennie. Z sieci ściągnięto 4 miliony video; jeśli liczby do was nie przemawiają podpowiadamy, że ta ilość zapełniłaby pamięć wszystkich Iphone’ów, które są obecnie w użyciu na całym świecie.

Czy weszliśmy do ścisłej czołówki miłośników tego kina? W rankingach daliśmy się wyprzedzić m.in. Brytyjczykom i Amerykanom, zadowalając się 15 pozycją, ze średnim czasem sesji wynoszącym 9 minut.

Co do szczegółowych preferencji naszych rodaków,  z badań Pornhub widać, że największym zainteresowaniem cieszą się takie hasła jak , polishmom milf (mother I’d like to fuck). Jak to się ma do światowych trendów? Generalnie najwięcej wyszukiwań zebrały słowa związane z seksem lesbijskim i hentai czyli pornograficzną odmianą mangi i anime.

Jeśli obstawiacie, że to mężczyźni częściej konsumują wspomniane materiały, nie mylicie się – według statystyk ta proporcja wynosi 70%/30%. Kobiety jednak nie pozostają w tyle – porno dla kobiet to coraz częściej wyszukiwana fraza (1400% częściej, niż w poprzednich latach).

Jesteście zaskoczeni?