Aloes na włosy? Zbawienne właściwości żelu aloesowego 

„Dzięki niemu moje włosy są taaaakie lśniące!”, „To jedyna rzecz, która sprawia, że naprawdę rosną”, „Świetnie wpływa na skórę głowy!” – tak o właściwościach aloesu na włosy w sieci zachwalają popularne TikTokerki i inne dziewczyny, które miały okazję go przetestować. A to jeszcze nie wszystko co potrafi. 

Nawilża, odżywia, regeneruje – tak w skrócie można by podsumować właściwości aloesu – a konkretnie żelu aloesowego, który najczęściej stosowany jest w pielęgnacji twarzy (także dlatego, że skutecznie łagodzi objawy trądziku). Okazuje się jednak, że aloes równie dobrze sprawdza się stosowany na włosy. W formie wcierki albo kosmetyków – własnoręcznie robionych w domu mikstur albo gotowych produktów z łatwością dostępnych w drogeriach. Nie bez przyczyny to właśnie o niego, według Google Trends, pytają ostatnio internautki, które poszukują informacji, jak aloes wpływa na włosy i jak go stosować? Też jesteście ciekawe? Już wyjaśniamy. I polecamy kosmetyki z aloesem do pielęgnacji włosów, po które naszym zdaniem szczególnie warto sięgnąć. 

Aloes na włosy – działanie

Trudno o naturalny składnik, który miałby lepsze działanie nawilżające. Aloes jest bowiem humektantem, a to oznacza, że przyciąga do siebie cząsteczki wody i zatrzymuje je. Najlepiej działa jednak nie w pojedynkę (choć w tym wydaniu także można go stosować, o czym za chwilę) lecz w połączeniu z innymi kosmetykami – odżywkami do włosów, szamponami, czy – najlepiej – olejami. 

W kosmetyce aloes najczęściej występuje pod postacią żelu aloesowego, wytwarzanego na bazie miąższu z rośliny. Najlepsze są te, które w składzie mają go 95-98% i w których żel aloesowy był pozyskiwany metodą ekstrahowania liści na zimno. Jak taki znaleźć? W swojej ofercie ma go między innymi marki kosmetyczne Holika Holika, Miracle Island czy Eveline.

Aloes w takiej formie stosujemy bezpośrednio na włosy – w formie wcierki, która nie tylko doskonale nawilża skórę głowy, ale i odżywia cebulki włosów, wzmacniając je i zapobiegając wypadaniu. Dobrym pomysłem jest też dodanie kilku kropel do ulubionej odżywki albo maski. Najlepiej jednak żel aloesowy sprawdza się tuż przed olejowaniem włosów – nakładamy go na wilgotne kosmyki, a następnie wsmarowujemy olejek. Dzięki aloesowi olej lepiej się wchłania i jeszcze lepiej nawilża włosy. 

Ale to nie koniec zbawiennych dla włosów właściwości aloesu. Dzięki zawartości witamin: A, C, E, B, kwasu foliowego, aminokwasów, kwasów tłuszczowych i minerałów – cynku, magnezu, miedzi, żelaza, chromu, potasu i manganu – aloes świetnie odżywia włosy, wygładza je, zmiękcza i zapobiega rozdwajaniu końcówek. Wygładza i dodaje blasku. Nie bez przyczyny poleca się go osobom o włosach suchych, wysokoporowatych, łamliwych i zniszczonych codzienną stylizacją. A także – paradoksalnie – osobom o włosach z tendencją do przetłuszczania – doskonale oczyszcza! W tym wypadku sprawdza się zwłaszcza jako składnik szamponu.

Aloes nie tylko na włosy, ale i skórę głowy 

Co ważne, aloes ma właściwości antybakteryjne i przeciwgrzybiczne, a także koi i łagodzi wszelkie podrażnienia – świetnie wpływa więc na skórę głowy i pomaga uporać się z łupieżem, a nawet łojotokowym zapaleniem skóry! Działa także jako łagodny środek myjący. Dzięki niemu możemy też raz na zawsze zapomnieć o swędzącej, podrażnionej i wysuszonej skórze głowy. Aloes na włosy chroni także przed działaniem wolnych rodników i zapobiega elektryzowaniu się włosów. Ale... może powodować ich puszenie – nie zaleca się więc stosowania go przy dużej wilgotności powietrza. Zalet jest jednak zdecydowanie więcej, tym bardziej, że niedawne badania wykazały, że aloes na włosy może także stymulować je do wzrostu. Między innymi dlatego, że łagodzi stany zapalne głowy, które często są przyczyną łysienia. Z aloesem na włosy zapomnicie więc o problemie. 

Zobacz także: