Fani Stranger Things jeszcze zanim światło dzienne ujrzał drugi sezon, mogli być spokojni o to, że Netflix zamierza kontynuować jedną ze swoich najpopularniejszych produkcji. Taka deklaracja w jednym z wywiadów padła ze strony samych braci Duffer, czyli twórców historii z miasteczka Hawkins. Czystą formalnością był więc oficjalny komunikat Netflixa, opublikowany kilka dni temu na Twitterze, że sezon trzeci na pewno powstanie.

KTÓRY Z BOHATERÓW „STRANGER THINGS” MA PODOBNY GUST DO WASZEGO? >>>

Stranger Things 3 - kiedy premiera?

Kiedy możemy spodziewać się premiery? W tej kwestii ciężko jeszcze o konkretny termin. Logiczne wydaje się założenie, że będzie to pierwsza połowa 2019 roku, gdyż na drugi sezon również musieliśmy czekać ponad rok. Ale sądząc po tym, co David Harbour powiedział w ostatnim wywiedzie dla Variety, równie dobrze może być to listopad, a nawet grudzień 2019.  Aktor dodał, że trzecia część serialu wymaga większego przygotowania niż dwie poprzednie. Mimo, że bracia Duffer, czyli twórcy Stranger Things, nad scenariuszem pracują w pocie czoła - po 12,14 godzin dziennie. No cóż, z jednej strony nie wiemy, jak wytrzymamy tak długo bez naszych ulubionych bohaterów z Hawkins, a z drugiej - możemy oczekiwać, że to będzie najlepszy sezon ever

PREZENTY DLA FANÓW „STRANGER THINGS” >>> 

3. sezon Stranger Things - zarys fabuły

A co czeka nas na ekranie? Tutaj można póki co tylko i wyłącznie snuć domysły, przypominając sobie finał 2. sezonu Stranger Things. Choć wątek szczeliny i Laboratorium został zamknięty, ten dotyczący Łupieżcy Umysłów bynajmniej. To oznacza, że mieszkańcy Hawkins w trzecim sezonie nie będą spać spokojnie. Podejrzewamy również, że w kontynuacji serialu braci Duffer pojawi się odnaleziona w 2. sezonie siostra Jedenastki, Ósemka. Bardzo możliwe, że będzie ona chciała zemścić się na bohaterce granej przez Millie Bobby Brown, gdyż jak wiadomo, ta zdecydowała się ją opuścić, by ratować swoich przyjaciół. To, czego jeszcze możemy spodziewać się w Stranger Things 3, to na pewno zmiana czasu akcji. Kolejny sezon może dziać się 1985 roku. Niewykluczone, że Jedenastka dołączy do swoich przyjaciół jako uczennica. Swoją drogą, ciekawe, jak twórcy rozwiną jej relacje z Max Mayfield, do której jak wiadomo, nie pałała sympatią w 2. sezonie. Bardzo możliwe, że więcej dowiemy się też o samej Max i jej starszym przyrodnim bracie Billym. Kto wie, może przy okazji także o mamie Mike'a i Nancy, Karen Wheeler - pamiętacie, jak ucieszyła się z wizyty Billy'ego i na widok jego rozpiętej koszuli? Skoro już o tych kwestiach mowa, przeczuwamy, że ponownie zaiskrzy między Joyce i szeryfem Hopperem (w pierwszym sezonie wspomniano, że coś ich łączyło), szczególnie, że Joyce znowu została sama, tym razem po stracie Boba. W sieci pojawiły się też głosy, że istotnym dla 3. części serialu może być wątek stwora włożonego do lodówki w domu Billa. Myślicie, że jest taka szansa? 

[QUIZ] JAK DOBRZE ZNASZ SERIAL „STRANGER THINGS”? >>>