Na ten suchy olejek trafiłem 4 lata temu i od tamtej pory sumiennie dbam o to, żeby nigdy mi go nie zabrakło. Najpierw zachęcił mnie swoim eleganckim flakonem, następnie skusił opiniami, aż finalnie skradł moje serce zapachem i działaniem. Moja sucha i wybredna skóra pokochała się z nim od pierwszego użycia. O swoich wrażeniach opowiem wam w recenzji.
Suchy olejek Nuxe Huile Prodigieuse® – opis
Nuxe Huile Prodigieuse® to suchy olejek o niepowtarzalnie lekkiej konsystencji i urzekającym zapachu. Jest wielofunkcyjny – można stosować go na ciało, twarz i włosy. Głęboko odżywia, nawilża i rewitalizuje oraz doskonale zmiękcza i wygładza. Wykazuje właściwości rozświetlające, przeciwstarzeniowe, ujędrniające oraz korzystnie wpływa na redukcję cellulitu. Jego zapach przypomina kwiatowe perfumy, w których wyczuwalne są nuty kwiatu pomarańczy, magnolii oraz wanilii.
Suchy olejek Nuxe jest naturalny w 98,1% i nie zawiera składników pochodzenia zwierzęcego. Jest kompozycją stworzoną z 7 szlachetnych olejków roślinnych, a wśród nich:
- regenerujący i odmładzający olej arganowy, nazywany „marokańskim płynnym złotem”,
- wysoko odżywczy i przeciwstarzeniowy olej tsubaki,
- olej ze słodkich migdałów o właściwościach kojących,
- łagodzący olej z orzechów laskowych,
- wygładzający olej z ogórecznika,
- odżywczy olej makadamia,
- nawilżający olej z nasion słonecznika.
Olejek Nuxe Huile Prodigieuse® – recenzja
Pierwszym, o czym muszę wspomnieć, jest przepiękny zapach tego olejku. Subtelny, nienachalny, idealnie wyważony, bardzo letni. Nie potrafię porównać go do niczego innego, bo jest wyjątkowy. Przypomina lekkie kwiatowe perfumy, które swoją drogą doskonale zastępuje mi latem, kiedy nie mam na nie ochoty. Zapach jest subtelny, ale wyczuwalny, a do tego dość długo utrzymuje się na skórze. Wielokrotnie byłem o niego pytany.
Poza zapachem olejek Nuxe zachwycił mnie swoją konsystencją. Jest niesamowicie lekki oraz błyskawicznie wchłania się w skórę. Faktycznie jest suchy, bo po jego zastosowaniu nie ma mowy o uczuciu tłustości i ciężkości. Wygładza skórę jak żaden inny kosmetyk. Czyni ją aksamitnie miękką, a przy tym pięknie rozświetloną (bez drobinek). Dzięki temu nie rozstaję się z nim latem, bo w niepowtarzalny sposób podkreśla opaleniznę i po prostu upiększa skórę. Czasami dodaję go do mojego kremu do twarzy na noc. Miękkości i wygładzenia, jakie daje takie combo, nie da się opisać. Nie zliczę, ile butelek tego olejku zużyłem w ciągu ostatnich 4 lat.
fot. archiwum prywatne
Suchy olejek do ciała, twarzy i włosów Nuxe – opinie
Jak wspomniałem, jednym z powodów, dla których zdecydowałem się sprawdzić ten olejek, były opinie. A tych znajdziemy w internecie już przeszło tysiąc(e). Internautki i internauci, podobnie do mnie, zachwycają się jego urzekającym zapachem oraz tym, co robi ze skórą. W przykładowych opiniach, które znajdują swoje potwierdzenie wśród innych użytkowniczek i użytkowników, czytamy:
Zobacz także:
Kupiłam go zachęcona opiniami w internecie i zakochałam się. Cudowny produkt. Ma przepiękny zapach, który pozostaje na skórze. Aplikacja jest bardzo przyjemna. Jako że jest to suchy olejek, to nie lepi się i nie zostawia tłustego uczucia na skórze – zachwyca się internautka @Grinaa na stronie KWC.
Uwielbiam go latem. Zapach otula ciepłem i słońcem, skóra jest nawilżona, ale bez tłustego śladu – napisała internautka Joanna na stronie drogerii Superpharm.
Shimmer do ciała Eveline Brazilian Body
Osobom, które szukają dodatkowego podkreślenia opalenizny mieniącymi się drobinkami, poleciłbym shimmer do ciała ze złotym pyłem Eveline Brazilian Body. Również zawiera kilka cennych olejów, a w tym arganowy, moringa i abisyński, dzięki czemu doskonale nawilża, odżywia i zmiękcza skórę. Podkreśla brązową opaleniznę szampańską poświatą oraz wyrównuje koloryt skóry, tuszując ewentualne niedoskonałości.
